Czym w życiu są dla Was gry?

Pytanie jak w temacie? Czymś ważnym, czy tylko czymś przyjemnym, na co nie marnujemy wiele czasu. Ja kiedyś maniakalnie grałem w różne gry (np. Diablo 2 LoD przez Battlenet... dosłownie całe dnie), lecz teraz nie mam żadnej, w którą grałbym bez przerwy... Czasem coś mi wpadnie w ręcę i "przetesuję". A jak z tym jest u Was? :>

U mnie jak jestem chory "NAŁÓG"

. Chodź z czasem się nudzi ;]. Gram w różne gry , online , RPG.. itp. Chodź tak od dziś nudzi mi się War Rock.

ja juz jakis rok temu wykasowalam wszystkie gry z kompa i teraz w nic nie gram.. w sumie to nawet nie mam ochoty.
jedynie moge grac bez przerwy w NFS ale nic wiecej... gry moga nie istniec..

Gram tylko i wyłącznie dla przyjemności.Głównie w Gunz.
Ale na pewno nie maniakalnie, pogram tydzień i mam tydzień przerwy, w życiu istnieje więcej ciekawszych rozrywek niż tylko granie na komputerze.

CZym ? w sumie sama nie wiem. Rzadko gram xD

ja potrafie 3 dni pod rzad siedziec i tylko grac (nie wliczajac wyjsc do wc)
pamietam w wakacje siadalam do kompa 20 lipca odchodzila 24 lipca bosko z malymi przerwami na neta!!!

omg.. ja nie moge wytrzymać przed kompem nawet 3 godzin, bo mnie oczy już bolą ^^ to co dopiero pare dni..

jak cie cos pochlania tak ze nie mozesz bez tego zyc to zaden bol nie jest wstanie przeszkodzic to dotyczy i zycia i gier XD

Dawniej byłem użależniony od Diablo II, oczywiście chodzi o grę na Battle.net ;P
Teraz jednak nie gram w gry prawie wcale. Gdy byłem młodszy atakowanie w wszelakie gry strategiczne i RPG było dla mnie podstawą prawidłowego funkcjonowania ;P Obecnie nie przywiązuje do nich żadnej wagi.